Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

Podsumowanie przygotowań do maratonu w Dębnie (w tym marca)

Obraz
Za mną 5 miesięcy przygotowań do maratonu w Dębnie. W najbliższą niedzielę mam zamiar wystartować w moim trzecim biegu maratońskim, pierwszy raz w Polsce. Do tej pory ukończyłem maratony w Dublinie (2011) i Berlinie (2015). Oba biegi przyciągnęły olbrzymią rzeszę biegaczy i kibiców. Tym razem, dla odmiany, postanowiłem wystartować w zawodach, które w porównaniu z wymienionymi, śmiało można nazwać kameralnymi. Już nie mogę się doczekać startu. Pod koniec października, ubiegłego roku, wziąłem na warsztat plan na 3:30 wg Jerzego Skarżyńskiego. Plan, w miarę możliwości wykonałem sumiennie. Wyrzuciłem z niego siłę biegową i mocniejsze akcenty, ze względu na stany zapalne mięśni piszczelowych. Nie chciałem ryzykować przewlekłego zapalenia. W ubiegłym roku, z tego własnie powodu, zmuszony byłem odpuścić start w Orlen Warsaw Marathon . W porównaniu z przygotowaniami do łamania 4h, cykl na 3:30 był dla mnie wyraźnie cięższy. Forma nie rosła jednostajnie, raczej przypominała sinusoidę, miałem te