Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Szybka Dycha Pyrzyce

Obraz
Za mną drugi z trzech jesiennych startów na 10km. Po wrześniowej Choszczeńskiej Dziesiątce przyszedł czas na Szybką Dychę w Pyrzycach!  fot. materiały Organizatora Rozkręciłem się ostatnio jeżeli chodzi o startowanie w zawodach! Pyrzyckie zawody stanowiły mój 5 start w tym roku a muszę podkreślić że pierwszy miał miejsce dopiero pod koniec czerwca. Ogólnie rzadko się ścigam, w pewnym sensie nadrabiam niewybiegane lata :)  Celem na ten bieg była próba połamania PB sprzed miesiąca. W Choszcznie nabiegałem 42:52 i teraz chciałem ten wynik poprawić, wprowadzając małą korektę w strategii biegu względem ostatniego startu. Wtedy, w mojej opinii zacząłem ciut za szybko, co mogło skutkować kolką na ostatnim kilometrze. Do takich wniosków doszedłem na mecie Choszczeńskiej Dziesiątki. Teraz postanowiłem pobiec w tym samym tempie pierwsze 5km czyli ok 22 minut, z tą różnicą że pierwsze kilometry miały być najwolniejsze aby dać organizmowi więcej czasu na wejście na obroty. W Choszcznie z kolei 2

Wrzesień - podsumowanie

Obraz
Wrzesień miesiącem obfitych żniw! Dawno nie było takich zbiorów w mojej dotychczasowej, biegowej przygodzie! fot. Piotr Krawczuk Twoja Fotografia Najważniejsze wydarzenia tego miesiąca to start w półmaratonie w Pile i na dychę w Choszcznie. Oba biegi przyniosły życiówki, zwłaszcza ta pierwsza, na 21k, smakuje wyjątkowo. Po prostu wyszło zdecydowanie lepiej niż planowałem. Dycha w Choszcznie też niesamowicie cieszy, tyle tylko że w beczce miodu jest malutka łyżeczka dziegciu: popełniłem mały błąd w biegu co myślę kosztowało mnie niewielką stratę na mecie. A dodatkowo, już po biegu poczułem że prawy Achilles jest mocno nadwyrężony, co wymusiło na mnie małą przerwę od biegania i spowodowało że wrześniowy licznik zatrzymał się na 122 kilometrach. Po zawodach jeszcze biegałem nieco ale pisząc te słowa mam za sobą osiem dni bez biegania. Ze ścięgnem jest wyraźnie lepiej ale dam mu jeszcze kilka dni myślę. Co mogę powiedzieć więcej? Chyba to jest mój dotychczasowy PRIME TIME. Naprawdę! Te dw