Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2021

Breakthrough :)

Ostatnio, przeglądając wpisy na portalu Bieganie.pl, rzuciło mi się w oczy takie hasło:  sukces najczęściej czeka na nas pięć sekund po tym, jak podejmujemy decyzję, żeby zrezygnować. Nie chciałbym brzmieć zbyt górnolotnie ale dziś podzielę się dobrą nowiną. Kilka dni temu musiałem odwiedzić ortopedę - miałem w ubiegłe lato mały wypadek motocyklowy i uszkodziłem lekko bark. Przy okazji wizyty po-rehabilitacyjnej, poprosiłem o USG kolana, z którym się borykam od dłuższego czasu. Lekarz przyłożył sondę do kolana pojeździł w tę i nazad, po czym stwierdził: - no, powiem szczerze nie spodziewałem się takiego progresu - ? - wie pan jak to jest z biegaczami, przychodzą kontuzjowani, zalecam im rehab lub ćwiczenia w domu, każdy kiwa głową że zrobi a potem g..o robią. U pana jest super progres. - ?? - mechanicznie kolano wygląda super. Rzepka idealnie siedzi w osi. Niech pan spojrzy na zdjęcie tutaj i porówna je ze zdjęciem sprzed 2 lat. Drugie kolano tak samo super.  - a czy widać jakiś postęp

Grudzień i 2020 - podsumowanie

 W kończącym cały rok kalendarzowy miesięcu przebiegłem 49km. Tzn. przemarszobiegłem. Jest to efekt wzięcia na tapetę 10-tygodniowego planu Jerzego Skarżyńskiego na 60 minut biegu ciągłego. Skoro w zeszłym roku lekkie zwiększanie biegu ciągłego nie uchroniło mnie przed kontuzją lewego kolana to może takie wejście pozwoli na bezurazowe, ponowne budowanie bazy. Pisząc te słowa jestem na ukończeniu 4-tego tygodnia. Jeżeli wszystko pójdzie okej to z początkiem lutego będzie 60 minut w ciągu. Stan inwentarza z końcem roku: Kolano prawe - bardzo fajnie, czasami coś się odezwie w biegu (lekkie ukłucie w rzepce czy ucisk) ale generalnie jest bezproblemowo i regeneracja po biegu jest błyskawiczna. Kolano lewe - problem pojawił się w zeszłym roku w zasadzie w podobnym scenariuszu jak teraz: kolano nie regeneruje się tak szybko jak prawe. Bardzo ładnie znosi obciążenia w biegu natomiast po biegu pobolewa. Dzień po biegu z reguły jest dobry, tzn. czuję że kolano jest słabsze od prawego i coś w nim