Luty - podsumowanie

W lutym pchamy telewizory jeszcze mocniej i  jeszcze dalej! Największa od kilku lat tygodniowa i miesięczna objętość, najdłuższe wycieczki biegowe i powrót po dłuuuugiej przerwie do biegów ciągłych to najważniejsze chyba informacje a propos tego miesiąca.


201 kilometrów, max. tygodniowe 56km. Tyle natłukłem. Wycieczki biegowe 20-28km. WB2 12-16km (od każdej wartości trzeba odjąć 4km na na trucht, OWB, schłodzenie). Najmocniejszy miesiąc od marca 2016. 

Moje przygotowania do maratonu w Gdańsku weszły w decydującą fazę. Przede mną ostatnie 3 tygodnie mocnego treningu a później zastają kolejne 3 na zejście z obciążeń. A jak forma? Hmmm... nie wiem. To chyba jeszcze nie czas na szczyt formy, niemniej mam pewne obawy. Ostatni tydzień biegało mi się ciężko. Szybki dryft tętna i nieco wolniejsze tempa nieco mnie niepokoją. Z drugiej strony na przełomie lutego i marca zawsze łapie mnie przesilenie. Dryft niby też normalna sprawa. A forma ma być w kwietniu. A czy będzie? Nie wiem. Ja robię swoje i czuję progres. Waga poszła w dół, pojawiają się nawet dwie siódemki z przodu :). To co mnie nieco niepokoi to brak prędkości w środkowych zakresach poszczególnych stref. Nie jest dla mnie problemem osiągnąć szybkie tempa w pierwszym czy drugim zakresie. Problemem jest je utrzymać na całej długości biegu.

Nogi dość dobrze znoszą długie wybiegania i to bardzo cieszy. Trochę odzywa się lewe kolano ale trzymam rękę na pulsie i wzmacniam oba. Piszczele w miarę ok., aczkolwiek dwie wizyty u fizjo zrobiłem. Z ciekawostek to zastanawiałem się przez chwilę czy nie zamienić Gdańska na Dębno. Jakoś mnie trasa tunelem pod Martwą Wisłą nie zachęca a taką atrakcję wprowadził w tym roku Organizator. Przez głowę przeszła mi też myśl aby odpuścić 42k na wiosnę, pobiec 21k np. w Poznaniu a maraton wyłącznie na jesień. Muszę jednak przyznać że nie lubię zbytnio zmian. A więc zostaje Gdańsk!

I to chyba tyle. Marzec planowo powinien być ciut intensywniejszy. Chciałbym też żeby był szybszy w poszczególnych strefach. A czy będzie to postaram się potwierdzić za miesiąc ;).


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wrzesień - podsumowanie

XXIV Choszczeńska Dziesiątka

Bank of America Chicago Marathon 2022 - relacja